SĄD MU ZAKAZAŁ JAZDY A ON KIEROWAŁ, DO TEGO PIJANY
Data publikacji 12.12.2014
Mieszkaniec Unisławia wybrał się na przejażdżkę rowerem pomimo orzeczonego wcześniej przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, w tym jednośladów. Na domiar złego wsiadł na rower "po sporym kielichu". Za wykroczenie i przestępstwo, ...
Mieszkaniec Unisławia wybrał się na przejażdżkę rowerem pomimo orzeczonego wcześniej przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, w tym jednośladów. Na domiar złego wsiadł na rower "po sporym kielichu". Za wykroczenie i przestępstwo, których dopuścił się unisławianin grozi kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
W minioną niedzielę (23.11.) po południu policjanci z zespołu ruchu drogowego chełmińskiej komendy zatrzymali w Unisławiu jadącego ulicą Szeroką rowerzystę. 49-latek w trakcie kontroli "wydmuchał" ponad półtora promila. Dodatkowo okazało się, że kilka miesięcy wcześniej w chełmińskim sądzie orzeczony został wobec mężczyzny zakaz prowadzenia pojazdów, w tym rowerów. Unisławianin swoją podróż zakończył w chełmińskiej komendzie, skąd po wykonaniu czynności został zwolniony.
Gdy mężczyzna wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Grozi mu kara od 3 miesięcy do lat 5.