ZATRZYMANY PO ZGŁOSZENIU
Data publikacji 19.02.2014
Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna, który w miniony weekend wszedł na teren firmy i włamując się do jednego z pomieszczeń (tak zwanego kontenera) ukradł różnego rodzaju narzędzia. Gdy w poniedziałek rano pracownicy przyszli do ...
Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna, który w miniony weekend wszedł na teren firmy i włamując się do jednego z pomieszczeń (tak zwanego kontenera) ukradł różnego rodzaju narzędzia. Gdy w poniedziałek rano pracownicy przyszli do pracy stwierdzili fakt włamania, oczym powiadomili zarówno szefa jak też dyżurnego chełmińskiej policji. Jeszcze tego samego dnia śledczy zapukali do mieszkania sprawcy.
Wczoraj rano (10.02.) dyżurny chełmińskiej komendy został poinformowany przez przedstawiciela firmy w Kornatowie o tym, że w trakcie weekendu doszło do włamania. Z relacji zgłaszającego wynikało, że sprawca wszedł na teren firmy, włamał się do kontenera i ukradł narzędzia elektryczne warte prawie tysiąc złotych. Na miejsce przestępstwa dyżurny skierował funkcjonariuszy. W trakcie wykonywania czynności w tej sprawie ustalili, że włamania mógł dokonać mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Gdy zapukali do jego drzwi był zaskoczony i od razu przyznał się do kradzieży narzędzi. Niestety kilka z nich zdążył już sprzedać. Mundurowi odzyskali jednak zestaw kluczy, a "nabywcę" trefnego towaru przesłuchali na okoliczność zakupu.
W związku z tym, że w chwili zatrzymania 40-letni sprawca włamania był kompletnie pijany (3,6 promila) trafił do policyjnego aresztu, gdzie przebywa do chwili obecnej. Gdy wytrzeźwieje złoży wyjaśnienia i najprawdopodobniej jeszcze dziś usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.