SFINGOWANA KRADZIEŻ TERENOWEGO MITSUBISHI
Data publikacji 27.03.2010
Pomimo umorzonego ponad pół roku temu postępowania śledczy nadal szukali sprawcy kradzieży terenowego mitsubishi. Kilka dni temu okazało się, że kradzieży trzyletniego wówczas auta tak naprawdę nie było bo jego zniknięcie po prostu ...
W kwietniu ubiegłego roku jeden z mieszkańców
naszego powiatu powiadomił śledczych o kradzieży trzyletniego wówczas terenowego
mitshubisi zaparkowanego na osiedlowym parkingu w Lisewie. Jego wartość wycenił
na kwotę ponad 80 tysięcy złotych.
W tej sprawie wszczęte zostało śledztwo, w trakcie
którego nie zdołano ustalić sprawcy kradzieży. W czerwcu postępowanie zostało
umorzone. Pomimo tego faktu policjanci nadal zbierali informacje, sprawdzali
wszystkie możliwe wątki i to one pozwoliły stwierdzić, że do kradzieży tak
naprawdę nie doszło. Śledczy ustalili, że właściciel auta wszystko wcześniej
zaplanował i złożył w chełmińskiej komendzie fałszywe zawiadomienie o
przestępstwie. Ponadto śledczy ustalili, że auto zostało przeznaczone do
demontarzu na części, a niektóre jego elementy (karoserii, części ramy i
wyposażenia) znaleźli na terenie jednego z gospodarstw w gminie Płużnica.
Do wyjaśnienia sprawy zatrzymano 56-letniego
właściciela gospodarstwa oraz zabezpieczono jego auto, w którym zamontowane były
już niektóre części pochodzące od mitshubisi. Po przesłuchaniu usłyszał on
zarzut paserstwa, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia
wolności.
Wczoraj w chełmińskiej prokuraturze zarzuty
usłyszał również 24-letni mieszkaniec naszego powiatu, który odpowie za
zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie, za składanie fałszywych zeznań
oraz za wyłudzenie odszkodowania z firmy ubezpieczeniowej . Grozi mu kara nawet
do 8 lat pozbawienia wolności.
W tej sprawie nadal prowadzone jest
postępowanie zmierzające do ustalenia osób, które uczestniczyły w tym
procederze.
Oficer Prasowy
Komendanta Powiatowego Policji
w Chełmnie
mł. asp. Agnieszka Sobieralska
tel. 695 880 187