Nietrzeźwi kierujący wpadli w ręce policjantów
Wysokie kary finansowe, dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów i kary pozbawienia wolności to konsekwencje jazdy pojazdami po alkoholu i środków działających podobnie. Pomimo to, ciągle zdarzają się tacy, którzy wyłączają rozsądek i wyobraźnię.
W ciągu ostatnich kilku dni, mundurowi zatrzymali w powiecie chełmińskim kierowców, którzy postanowili jechać swoimi pojazdami spożywając wcześniej alkohol. W Lisewie funkcjonariusze skontrolowali 64-latka, który jechał rowerem. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu. Więcej, bo 2,3 promila alkoholu w organizmie miał 42-letni rowerzysta, który jechał drogą publiczną w Grubnie. Obaj panowie zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 2500 złotych.
Zdecydowanie większe konsekwencje grożą kierowcom, którzy kierowali pojazdami mechanicznymi. Pierwszego z nich, 34-latka z powiatu bydgoskiego zatrzymali w Raciniewie policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego z Chełmna. Mężczyzna miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Tego samego dnia w Firlusie, stróże prawa zatrzymali osobówkę, którą prowadził 27-latek. Mężczyzna był nietrzeźwy, a oprócz tego, posiadał przy sobie niewielką ilość narkotyków, za co trafił do policyjnego aresztu i odpowie dodatkowo za ich posiadanie.
Za kierowanie pojazdami mechanicznymi w stanie nietrzeźwości kierowcy stracili prawa jazdy, a oprócz tego grożą im wysokie kary finansowe, zakaz prowadzenia pojazdów i kara pozbawienia wolności do dwóch lat.