Wiadomości

Wysoki mandat dla rowerzysty, który wjechał pod samochód

Data publikacji 01.07.2024

W Lisewie (pow. chełmiński), rowerzysta wyjechał z drogi podporządkowanej wprost pod jadące auto i tylko reakcja kierowcy pozwoliła uniknąć tragedii. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy, dlatego mandat, który nałożyli na niego policjanci był bardzo wysoki.

W sobotę, chwilę przed 18.00, policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego i rowerzysty. Mundurowi, którzy dojechali na miejsce zgłoszenia zastali uczestniczącego w zdarzeniu citroena i jego kierowcę, a także rowerzystę, któremu pomocy udzielali medycy. Funkcjonariusze ustalili, że kierujący rowerem, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na drogę wojewódzką wjechał wprost pod jadący prawidłowo samochód osobowy. Reakcja kierowcy pozwoliła uniknąć tragedii, jednak mimo to, rowerzysta doznał obrażeń i ostatecznie został przewieziony do szpitala.

Nie pozwoliło mu to jednak uniknąć konsekwencji. Za spowodowanie kolizji drogowej kierujący jednośladem został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, natomiast kolejne 2500 złotych to grzywna za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Alkomat wskazał, że w organizmie 58-latka było ponad półtora promila alkoholu.  

Powrót na górę strony